Wysokich umiejętności komunikacyjnych (coś co można by nazwać „Dyplomatycznym podejściem”), Wyrozumiałości, Otwartości, Umiejętności rozwiązywania bieżących konfliktów, Umiejętności pracy w zespole. A najgorsze, jest to, że cały ten „pakiet umiejętności” jest wymagany od jednej osoby. Coś na zasadzie ALL IN ONE. opinie o żłobku państwowym nr 1 w Gdańsku (na Malczewskiego), Rodzina i dziecko bez ogłoszeń - Forum Gdańsk, Gdynia, Sopot. Porozmawiaj o aktualnych problemach i radościach mieszkańców Trójmiasta. Praca opiekunka w żłobku (z doświadczeniem w przedszkolu lub żłobku) od 4 000 zł do 4 400 zł /mies. brutto Warszawa, Bemowo 10 sty Pełny etat Umowa o pracę Witam, od 1. września mój Beniaminek (2,5 roku) chodzi do żłobka. Wczoraj wieczorem postanowiliśmy z mężem, że chyba zrezygnujemy, znajdziemy niańkę albo mąż zrezygnuje z pracy. Praca w żłobku – wymagania Odpowiednie umiejętności są niezbędne do pracy w żłobku , dlatego opiekunem może zostać osoba, która spełnia co najmniej jeden z następujących warunków: ukończyła studia lub studia podyplomowe na kierunku albo specjalności związanej z pedagogiką bądź wspomaganiem rozwoju; Opiekunka Dziecięca Do żłobka Zielona Góra Zielona Góra. Praca od sierpnia dla opiekunki dziecięcej w niepublicznym żłobku w Zielonej Górze.Praca na umowę o prace. Dwie zmiany od 6.30-14.30 oraz 9-17 .Płaca 1700 netto - brutto 2250. Chcę Cie przygotować na to, że w swojej pierwszej pracy w żłobku może być różnie. Może Ci się spodobać, możesz polubić dzieciaki i swoje koleżanki oraz ich metody, ale może być też tak, że coś Ci nie przypasuje, bo Ty uważasz inaczej i nie zgadzasz się na pewne ich zachowania. - opiekun w żłobku lub klubie dziecięcym, - młodszy opiekun w żłobku lub klubie dziecięcy. Każde stanowisko otrzymało właściwą sobie kategorię zaszeregowania określającą minimalny poziom wynagrodzenia zasadniczego. DGP podaje przykładowo, iż dyrektor żłobka może liczyć na minimum 1650 zł, zaś starszy opiekun 1350 zł. Praca: Opiekunka w żłobku Niemcy. 129.000+ aktualnych ofert pracy. Pełny etat, praca tymczasowa, niepełny etat. Konkurencyjne wynagrodzenie. Informacja o pracodawcach. Praca: W-żłobku w Mazowieckim. 122.000+ aktualnych ofert pracy. Pełny etat, praca tymczasowa, niepełny etat. Konkurencyjne wynagrodzenie. Informacja o pracodawcach. Szybko & bezpłatnie. Zacznij nową karierę już teraz! k4Y6. Czy to prawda, że teraz – w związku z wejściem w życie tzw. ustawy żłobkowej - pracownicy żłobka, którzy pracowali po 7 godz. i 35 minut, pracują dłużej? Jeśli tak, to w jaki sposób trzeba ich o tym poinformować i do kiedy? Tak, formalnie od 4 kwietnia 2011 r. pracownicy żłobków zostali objęci regulacjami, zgodnie z którymi norma dobowa czasu pracy to 8 godzin, a tygodniowa to przeciętnie 40 godzin w przeciętnie 5-dniowym tygodniu pracy. Zmiany te zaczną ich obowiązywać dopiero po wręczeniu im przez dyrektorów placówek porozumień zmieniających lub wypowiedzeń zmieniających. Przeprowadzana właśnie reforma żłobków zmieniła nie tylko formę prawną działalności tych jednostek, ale też status ich pracowników. Pracownicy żłobków stracili od 4 kwietnia 2011 r. status pracowników zakładów opieki zdrowotnej. W publicznych żłobkach stali się pracownikami samorządowymi, a w niepublicznych pracownikami podlegającymi pod przepisy Kodeksu pracy. Wszystko odbyło się na zasadzie przejścia zakładu pracy na innego pracodawcę określonego w art. 23 1 Kodeksu pracy. Oznacza to, że: - żłobki funkcjonujące na nowych zasadach (jako gminne jednostki budżetowe lub podmioty prywatne, ale już bez statusu zakładu opieki zdrowotnej) są automatycznie stroną w stosunkach pracy zawartych przez poprzedniego pracodawców (zakłady opieki zdrowotnej), - w chwili transferu (4 kwietnia 2011 r.) pracownicy żłobków zachowują wszystkie dotychczasowe warunki zatrudnienia i wynagradzania, - zmiana statusu pracowników na samorządowców nastąpiła automatycznie 4 kwietnia br., jednak z nowych reguł pracy i/lub płacy skorzystają dopiero w wyniku wręczenia im porozumień zmieniających bądź wypowiedzeń zmieniających (wyrok SN z 24 lipca 2006 r., I PK 253/05; OSNP 2007/15-16/213). Jedną z największych zmian w zasadach zatrudniania pracowników jest reorganizacja i wydłużenie ich czasu pracy. Dotychczas niemal cały personel żłobków stanowiły pielęgniarki, których czas pracy regulowała ustawa o zakładach opieki zdrowotnej. Pracowały one dziennie po 7 godzin 35 minut, a tygodniowo średnio po 37 godzin 55 minut (art. 32g ustawy o zakładach opieki zdrowotnej). Od 4 kwietnia 2011 r. obowiązuje ich 8-godzinna norma dobowa i przeciętnie 40-godzinna tygodniowa (art. 42 i 43 ustawy o pracownikach samorządowych w związku z art. 129 Kodeksu pracy). To, czy w związku z wydłużeniem czasu pracy trzeba pracownikom wręczać porozumienia/wypowiedzenia zmieniające, zależy od tego, w jaki sposób umowy o pracę określały dotychczas ich wymiar czasu pracy. Jeśli precyzowały dokładnie, że pracownik jest zatrudniony po 7 godzin 35 minut dziennie i 37 minut 55 minut tygodniowo (choć nie ma takiego obowiązku), porozumienia/wypowiedzenia zmieniające są niezbędne. Wówczas nowe normy czasu pracy wiążą pracowników żłobków od daty wskazanej w porozumieniu zmieniającym, na które zatrudniony zgodził się, albo w wyniku upływu okresu wypowiedzenia zmieniającego. Najczęściej jednak umowy o pracę wskazują, że pracownik jest zatrudniony np. w pełnym wymiarze czasu pracy albo na pół etatu. Wówczas kwestii tej nie trzeba zawierać w porozumieniu/wypowiedzeniu zmieniającym. Część ekspertów prawa pracy uważa jednak, że również w sytuacji, gdy wymiar czasu pracy pracowników żłobków nie był określony w umowie o pracę, to w przypadku jego podwyższenia trzeba wręczyć pracownikom wypowiedzenia zmieniające lub porozumienia zmieniające. Warunki pracy takich pracowników w związku z tą zmianą zostaną bowiem pogorszone. W każdej jednak opcji ujęcia wymiaru czasu pracy w umowach o pracę osób zatrudnionych w żłobkach dyrektor placówki musi ich poinformować o zmianie, obowiązującej ich dobowej i tygodniowej normie czasu pracy (art. 29 § 3 2 Kodeksu pracy). Informację trzeba przekazać pracownikom żłobków w ciągu miesiąca od zmiany warunków zatrudnienia, czyli do 3 maja 2011 r. Informacja ma mieć charakter zindywidualizowany i pisemny, a może przybrać dwie formy:- konkretną z podaniem dokładnych parametrów czasu pracy,- blankietową z odesłaniem do właściwych przepisów określających normy czasu pracy danej osoby. Wzór informacji o zmianie warunków zatrudnienia Warszawa, 29 kwietnia 2011 Grażyna Brzeskaopiekunka dzieci Informacja o zmianie warunków zatrudnienia Na podstawie art. 29 § 3 2 Kodeksu pracy informuję, że od 4 kwietnia 2011 r. w związku z wejściem w życie ustawy z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 ( Nr 45, poz. 235) zmieniły się obowiązujące Panią dobowa i tygodniowa norma czasu pracy. Od 4 kwietnia 2011 r. stosuje się do Pani dobową normę czasu pracy 8 godzin i tygodniową przeciętnie 40 godzin. Alina Klubowicz (data i podpis dyrektora żłobka bądź osoby upoważnionej) 29 kwietnia 2011 r., Grażyna Brzeska (potwierdzenie odbioru pisma przez pracownika) Podstawa prawna: - ustawa z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 ( Nr 45, poz. 235), - art. 42 i art. 43 ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych ( Nr 223, poz. 1458 ze zm.), - art. 29 § 3 2, art. 42, art. 129 Kodeksu pracy, - art. 32g ustawy z 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej ( z 2007 r. Nr 14, poz. 89 ze zm.). Renata Majewskaspecjalista w zakresie prawa pracy Przygotuj się do stosowania nowych przepisów! Poradnik prezentuje praktyczne wskazówki, w jaki sposób dostosować się do zmian w podatkach i wynagrodzeniach wprowadzanych nowelizacją Polskiego Ładu. Tyko teraz książka + ebook w PREZENCIE Jakiś czas temu odbyłam praktyki w państwowym żłobku jako opiekun. I szczerze mówiąc nie spodziewałam się tego, co tam zobaczyłam. Państwowy żłobek to był dla mnie wspominam źle wnętrz, którym przydałby się remont czy wybrakowanych zabawek, które należałoby już dawno wymienić na nowe. Wciąż uśmiecham się na myśl o młodej dziewczynie, która była pomocą za mniej niż 1500 złotych brutto, a pomagała i ogarniała wszystko z takim zapałem jakby zarabiała kilka razy tyle. No i najważniejsze czyli opiekunki – jedne fajne i ciepłe, inne trochę zimne i olewcze, ale zazwyczaj połączone w pary na zasadzie przeciwieństw. Dbały o te wszystkie dzieci i sama z czystym sumieniem oddałabym im moje pod to, co mną wstrząsnęło, to dzieci w tym państwowym żłobku. Tak wiele zaniedbanych dzieci, których (zazwyczaj) nie spotkasz w tym drogim, Przywożone wcześnie rano na samo otwarcie żłobka. W przesikanej, napęczniałej i niezmienionej po nocy pieluszce. Wciąż w piżamce, zawinięte w kołderkę (!), w której spały. Odbierane przed samym zamknięciem. Dzień w dzień. Mimo, że rodzice nie pracowali, a żyli z zasiłków…Brudne. Chodzące przez cały tydzień w tym samym poplamionym jedzeniem i śmierdzącym papierosami ubranku. Ze wszami na głowie i owsikami w kupce, których mimo próśb nikt nie zwalczał. Z dawno nieobcinanymi paznokciami boleśnie łamiącymi się w za ciasnych butach. Z widocznym brudem za uszami i na plecach…Chore. Z zielonym katarem do pasa i kaszlem jak u gruźlika, który nie dawał spać. Z biegunką lub wymiotami. Naszprycowane lekami przeciwgorączkowymi (czasem podawanymi przez rodzica jeszcze w szatni), często już z daleka wydzielające charakterystyczny zapach Łapczywie jedzące zwłaszcza śniadanie, dopominające się o dokładkę lub zabierające innym dzieciom z talerza co popadnie. Jak Piotruś…Bo kiedy pewnego razu karmiłam 1,5 rocznego Piotrusia podwieczorkiem, jedna z opiekunek powiedziała, żebym wcisnęła mu tyle jedzenia, ile zdołam. „Ale dlaczego?” spytałam zdziwiona. „Bo to jest jego ostatni posiłek dzisiaj. W domu już nic nie dostanie. Kolejny zje dopiero jutro rano u nas. W żłobku”…Praca w państwowym żłobku to było dla mnie bolesne zderzenie z rzeczywistością. Czasem, gdy szłam już do domu, łzy same ciekły mi po policzku. Z bezsilności. Bo chociaż każdy przypadek ewidentnego zaniedbywania dzieci był zgłaszany przez żłobek do opieki społecznej, to nic w życiu tych dzieci się nie zmieniało. Dalej przychodziły głodne i brudne. Spragnione czułości i uwagi. I choć takich skrajnie zaniedbanych dzieci było w całym żłobku zaledwie kilkoro, to jak dla mnie nadal było ich o te kilkoro za dużo… I właśnie dlatego dla mnie jako matki i tej, która przecież pracuje z małymi dziećmi, państwowy żłobek był koszmarem. PosrednikPracy Posty: 8209 Rejestracja: 18 paź 2018, 01:16 Żłobek w Wieliczce poszukuje opiekunki dziecięcej. Wymagania minimum kurs opiekunki dziecięcej. Mile widziane doświadczenie w pracy z dziećmi. Telefon: 510 383 083